Policja przejęła 35 kg suszu marihuany - aresztowano plantatora
„Decyzją sądu 31-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie” – oznajmił rzecznik komendy wojewódzkiej w Krakowie mł. insp. Sebastian Gleń.
We wtorek policjanci weszli do jednego z budynków w gminie Wadowice, w którym pod przykrywką działalności usługowej prowadzona była uprawa konopi. Można było z nich wytworzyć znaczną ilość marihuany. „Równolegle kryminalni z Wadowic i funkcjonariusze wydziału do walki z pseudokibicami komendy wojewódzkiej zatrzymali w Krakowie 31-letniego mężczyznę, który prowadził plantację” – podał Gleń.
Policjanci znaleźli instalację elektryczną i wentylacyjną służącą do produkcji narkotyków, jak również około 1,5 tysiąca doniczek częściowo wypełnionych ziemią, przeznaczonych do rozsady i uprawy ziela konopi.
„Funkcjonariusze zabezpieczyli przetworzony produkt pochodzący z uprawy, spakowany i przygotowany do dystrybucji, w łącznej ilości niemal 9,5 kg narkotyku. To ponad 9,4 tysiąca porcji dealerskich o czarnorynkowej wartości 370 tysięcy zł. Oprócz gotowego produktu znaleźli też około 25 kg półproduktu, tzw. odpadu w postaci łodyg i części liści z prowadzonej uprawy krzaków marihuany” – powiedział Sebastian Gleń.
31-latek usłyszał zarzut prowadzenia nielegalnej uprawy znacznej ilości środków narkotycznych, ich przetwarzania oraz przygotowania do wprowadzenia do obrotu. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. W środę został tymczasowo aresztowany przez sąd na trzy miesiące.
Za popełnione przestępstwa podejrzanemu grożą co najmniej trzy lata więzienia. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ ok/