Oszukana przez fałszywego bankowca mieszkanka Nowego Sącza straciła 123 tys. zł
v2305344
Fałszywy pracownik banku zadzwonili do mieszkanki Nowego Sącza z informacją, że ktoś chce zaciągnąć w jej imieniu kredyt i żeby go szybko anulować, musi zainstalować w swoim telefonie aplikację umożliwiają zdalną pomoc techniczną. Oszust tym sposobem zaciągnął na dane kobiet kredyty na sumę 123 tys. zł.
REKLAMA
"Zdenerwowana kobieta postąpiła zgodnie ze wskazówkami rozmówcy. Później miała czekać, aż skontaktuje się z nią policja, by przyjąć zgłoszenie o próbie oszustwa. Kiedy nikt zadzwonił, mieszkanka Sądecczyzny zadzwoniła do banku. Wówczas okazało się, że została oszukana" – poinformowała Anna Zięcik z biura prasowego małopolskiej policji.
Policjanci prowadzą czynności w tej sprawie, a jednocześnie apelują o zachowanie ostrożności.
Proceder oszustwa na tzw. "pracownika banku" polega na tym, że oszust pod pretekstem utraty pieniędzy, namawia swoją ofiarę do zainstalowania aplikacji i wypełnienia formularza. Wtedy oszust uzyskuje dostęp do poufnych danych, a dysponując nimi, może np. zawierać w imieniu oszukanych umowy kredytowe.(PAP)
szb/ mark/
PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.